zespoł...


20 czerwca 2003, 16:09

pewnie tego nigdy nie pisalam...ale przez 3,5 roku tanczylam w zespole....to byla mieszanaka baletu jazzu i brodwaya...przestalam okolo 4 miesiecy temu...teraz troche za tym tesknie...tak tesknie za zajeciami za swoja grupa...z dzieczynami z zespolu teraz juz sie tak czesto niewiduje a szkoda....chyab od nastepnego roku szkolnego wroce na lono zespolu...

21 czerwca 2003, 12:35
wroc, potem nozesz zalowac ze tego nie zrobilas
20 czerwca 2003, 16:52
Wow, zawsze podziwiałam ludzi, którzy tańczą. Nie mam tego daru, ale założę się, że nawet jakbym miała, to głupio wyglądałabym na parkiecie. Tym bardziej Cię podziwiam. Tęsknisz za tym? Więc była to ważna rzecz w Twoim życiu. Może jeszcze do tego wrócisz:)

Dodaj komentarz