Archiwum 25 maja 2003


wreszcie to poczulam...
25 maja 2003, 22:21

tak wreszcie poczulam jak to cudownie muc sie do kogos przytulic...tak calym cialem..czuc to cieplo bijace od drugiej osoby..czuc jej oddech...pocalunki...cialko...czuc ze ktos trzyma cie w swych ramionach...to poprostu nie opisana przyjenosc...a gdy ci na tej osobie zalezy to jest jakbys...lezal wtulony w mieciutka chmurke i szybowal w oblokach...poprostu boskie uczucie...dalej czuje na sobie jego popcalunki...przeciaklam jego zapachem..gdy otwieram szafe czuje jego zapach...nie moge wyobrazic sobie dnia bez niego....chcialabym zasnac wtulona w niego..i przy nim sie obudzic..a na dzien dobry dostac milegobuziaczka....tak juz bylo ale ja chce miec tak na codzien...jestem pijana tym uczuciem....ta radoscia z bycia z nim...ciesz sie ze wreszcie znalazalam kogos kto chce mnie tulic...